Ogródki działkowe. Och te wspomnienia. czyściutkie, schludne, dopieszczone jakby ręką artysty. Rabaty kwiatowe przeplatające się z grządkami warzywnymi. Wszystko równiutkie, prościutkie jak pod sznurek. Przeżytek PRL-u dla jednych, oczko w głowie i powód do dumy dla drugich.
Czytaj całość
|