Nasze Połoniny - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne | Ustrzyki Dolne | Aktualności, artykuły, galerie zdjęć, ogłoszenia, noclegi

:: [Nr 1/94] Sam pomysł, to nie wszystko Artykuł dodany przez: Redakcja (2010-02-03 15:07:07) DĹşwiniacz Dolny w gminie Ustrzyki Dolne – przed wojnÄ 119 numerĂłw i 917 mieszkańcĂłw. Dzisiaj 50 domĂłw, w ktĂłrych mieszka 236 osĂłb. Bieszczadzka codzienność, w ktĂłrej kilka lat temu pojawiły się symptomy zmian na lepsze. Najpierw w latach 2006-2007 Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne pomogły, posiłkujÄ c się funduszami z edycji Programu „Działaj Lokalnie”, utworzyć Ekomuzeum „Hołe”, Ĺ‚Ä czÄ ce w sieć rozproszone w terenie obiekty, ktĂłre tworzÄ „ĹźywÄ ” kolekcję, obrazujÄ cÄ wartości przyrodnicze i kulturowe regionu oraz dorobek jego mieszkańcĂłw. Jednym z etapĂłw szlaku była wioska DĹşwiniacz Dolny. To był ten impuls wzmocniony przez kilku aktywnych mieszkańcĂłw, w efekcie czego powstało Stowarzyszenie Rozwoju Wsi DĹşwiniacz Dolny. Jeszcze w tym samy roku rozpoczęli tworzenie Centrum Informacyjno-Dokumentacyjne Ekomuzeum „Hołe”, szukajÄ c pieniędzy na remont oraz przebudowę opuszczonego na poczÄ tku lat 70. ubiegłego wieku i niszczejÄ cego budynku dawnej szkoły. Wprawdzie jeszcze w latach 90. władze gminy dały pieniÄ dze na zakup materiałów, ale były to tylko doraĹşne remonty. Brakowało przede wszystkim sanitariatĂłw i na to poszły pierwsze uzyskane pieniÄ dze. Zaczęto w budynku organizować spotkania, zabawy, wesela cały zysk przeznaczajÄ c na remont. W efekcie w tym roku wymieniono okna w sali głównej, a jej ściany przesłonięto płytami, pojawiły się meble, a do końca grudnia skończy się remont kuchni. - W 2010 roku liczymy przede wszystkim na środki z programu Lider+, a takĹźe z funduszu sołeckiego. W sumie moĹźe być tego i z 20 tysięcy złotych – wylicza Roman Glapiak, członek zarzÄ du Stowarzyszenia. Razem z prezesem Władysławem Tarnawskim liczÄ , Ĺźe środki te pĂłjdÄ na dokończenie remontu pomieszczeń parteru oraz wymianę pozostałych okien i drzwi. W 2011 czeka ich remont i ocieplenie elewacji zewnętrznej. MoĹźe w międzyczasie pojawiÄ się dodatkowe pieniÄ dze. – A wtedy moglibyśmy wyremontować pomieszczenia I piętra na pokoje gościnne dla letnikĂłw. To dałoby stały dochĂłd i pewność jutra – mĂłwi Adam Glapiak. Centrum Informacyjno-Dokumentacyjne docelowo będzie miało ekspozycję przyrodniczo-historycznÄ wraz z wzorcowniÄ wyrobĂłw miejscowych rękodzielnikĂłw działajÄ cych przy szlaku Ekomuzeum. BędÄ tam: korzenioplastyka, papier czerpany, ikonopisarstwo, malowanie na szkle, witraĹźe, wikliniarstwo, bibułkarstwo, zielarstwo oraz tradycyjny wypiek chleba. – I będzie centrum rozwoju naszej wsi – zapewnia prezes Władysław Tarnawski. adres tego artykułu: http://www.naszepołoniny.pl/articles.php?id=838