:: [Nr 9/85] "Burmiscz wycina dżewa"
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2009-07-18 12:28:51)

TakÄ… konkluzjÄ… można by opatrzyć rysunek jaki mieszkaÅ„cy Ustrzyk Dolnych mogli obejrzeć 24 czerwca na kilku tablicach ogÅ‚oszeÅ„ w centrum miasta. ZatytuÅ‚owany „Moje miasto” w zamyÅ›le „dziecka”, które go narysowaÅ‚o miaÅ‚ przedstawiać jadÄ…cego samochodem burmistrza, który ze wzglÄ™du na zÅ‚y stan techniczny ustrzyckich ulic ochlapaÅ‚ biednego „malca” i jego mamÄ™ brudnÄ… wodÄ… z kaÅ‚uży. BrzdÄ…c tak siÄ™ zdenerwowaÅ‚, że gdy tylko wróciÅ‚ do domu wysmarowaÅ‚ rysunek, żeby burmistrzowi poszÅ‚o w piÄ™ty. Å»eby tego byÅ‚o maÅ‚o „nasze dziecko” majÄ…c dobrze rozwiniÄ™ty zmysÅ‚ obserwacyjny zauważyÅ‚o, że w mieÅ›cie na potÄ™gÄ™ wycina siÄ™ „dżewa”. A, że czÄ™sto ze swojÄ… rodzicielkÄ… uczÄ™szczaÅ‚ do ogródka jordanowskiego przy zbiegu ulic 29 Listopada i Sikorskiego, nie mógÅ‚ zdzierżyć, że jego plac zabaw pozbawiono naturalnej osÅ‚ony przed sÅ‚oÅ„cem i oÅ‚owiem wydostajÄ…cym siÄ™ z rur wydechowych ze stojÄ…cych tam na Å›wiatÅ‚ach samochodów. Ta obywatelska postawa przysporzyÅ‚a mu wielu fanów. W mieÅ›cie przynajmniej przez jeden dzieÅ„ o niczym innym siÄ™ nie mówiÅ‚o, a stojÄ…cych przed tablicami i oglÄ…dajÄ…cych to dzieÅ‚o „dzieciÄ™cych rÄ…k” byÅ‚o jakby wiÄ™cej niż zwykle. Czy to przypadek? Raczej nie. ZewszÄ…d sÅ‚yszÄ™ opinie, że Ustrzyki ogoÅ‚acane sÄ… z drzew. MówiÄ… mi o tym lekarze, którzy wiedzÄ… co mówiÄ…. Ba, sÅ‚owa dezaprobaty można usÅ‚yszeć z samej siedziby administracji miejskiej. MówiÄ… o tym mieszkaÅ„cy miasta. Jednak apele do gazety, żebyÅ›my coÅ› z tym zrobili, to nie caÅ‚kiem ten adres. Zawsze odpowiadam, gazeta nie jest od zaÅ‚atwiania spraw. Możemy problem naÅ›wietlić, reszta zależy od ludzi, ich inwencji i chÄ™ci uczestniczenia w codziennym życiu miasta. Nie bez powodu takie sÅ‚owa jak „demos” i „kratos” zrobiÅ‚y takÄ… furorÄ™. Od nas tylko zależy czy potrafimy z nich korzystać. Takie rysunki bez wzglÄ™du na to czy narysowaÅ‚o je dziecko czy dorosÅ‚y nie majÄ…cy z różnych powodów odwagi siÄ™ do tego przyznać niosÄ… w sobie dużą dozÄ™ informacji. UÅ›wiadamiajÄ…, że nie wszyscy obok takich problemów przechodzÄ… obojÄ™tnie. PobudzajÄ… do myÅ›lenia i refleksji.

Andrzej Kotowicz


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=677