:: [Nr 13/73] Kamień Orelecki
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2008-12-01 15:13:12)

W lesie, na zielonej ścieżce przyrodniczej przechodzącej z pasma Żukowa na Michałowiec znajduje się pomnika przyrody. Są to skałki, które nazywane są potocznie Kamieniem oreleckim. Jest on wychodną ławicą z piaskowca, której czas nadał oryginalną sylwetkę, która budzi zainteresowanie wielu ludzi.


Skała ta nie jest wysoka. Dawniej ludzie mówili, że jest to serce macochy, które zostało przemienione w kamień. Świadczy to o tym, że jest z nim związana krótka legenda.


Po stracie żony, Jędrzej został z dwiema córeczkami. Nie mógł poradzić sobie w domowych obowiązkach, więc postanowił powtórnie się ożenić. Wziął za żonę Ewkę, z którą miał kolejną córeczkę. Ojciec nie robił różnicy między dziećmi, natomiast macocha coraz bardziej nienawidziła swoich pasierbic. Zadawała im ciężka pracę, a nawet chciała wgonić z domu i zrobić im pokój w komorze. Ojciec nie zgodził się na to, a kobieta miała mu za złe, że ciągle obstaje za córkami. Ewka postanowiła pozbyć się dziewczynek. Wysłała je do lasu po poziomki, które jesienią nie rosną. Miała nadzieję, że zginą w lesie. Siostry zostały otoczone przez wilki. W ich obronie stanął niedźwiedź. Zmęczone chodzeniem po lesie, zasnęły pod leszczyną. Jędrzej wrócił do domu i nie zastał dziewczynek. Żona oznajmiła, że musiały pójść do lasu. Uznała, że ma dużo pracy i nie może wszystkiego dopilnować. Ojciec miał złe przeczucie i z siekierą wybrał się do lasu. Wołał córki i nagle z daleka ujrzał ogromny kamień, którego wcześniej nie było. Jego dzieci spały oparte o niego. Obudził je i zabrał do domu. Jego żona leżała na łóżku martwa. Miała otwartą klatkę piersiową, jakby ją ktoś rozciął nożem. Uznano, że to diabeł wyrwał jej serce i zostawił w lesie. Jędrzej domyślił się, że jego żona była nieczuła i miała w sobie tylko zimny głaz, który do dziś znajduje się w oreleckim lesie.


Mariusz Strusiewicz


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=424