|
|||
:: >Supermen< z Czarnej nie zostawi po mnie Å›ladu Artyku³ dodany przez: Redakcja (2012-02-03 19:33:11) RozpoczynajÄ…c pisanie bloga wiedziaÅ‚em, że jego pierwszym, najwierniejszym czytelnikiem bÄ™dzie „supermen” z Czarnej, czÅ‚owiek o czystych rÄ™kach niestety o niezbyt czystym oddechu. Na dodatek czÅ‚owiek o wielu imionach i pseudonimach, w tym nawet żeÅ„skich, co udowodniono mu sÄ…downie. MyÅ›laÅ‚em rok temu, że czeka mnie podróż do Strasburga, czyli sÄ…du ostatniej instancji dla wielu. Bliskie Ustrzykom sÄ…dy pozbawiÅ‚y mnie tej przyjemnoÅ›ci bo orzekÅ‚y, że pozywajÄ…cy mnie pieniacz nie ma racji. Szkoda. Choć zapewne już niebawem znów zostanÄ™ pozwanym. Po ukazaniu siÄ™ pierwszego teksu w moim mini blogu, Czarna siÄ™ uaktywniÅ‚a. Jak pisze tym razem Andrzej – „albo bÄ™dziecie rzetelnie opisywać rzeczywistość, albo Å›lad po was nie zostanie”. Rzetelnie to znaczy tak jak - Andrzej vel Mariusz vel BasieÅ„ka itd.- sobie życzy. Druga część zdania czÅ‚owieku o wielu twarzach z Czarnej to już groźba. Przestaniecie istnieć, znaczy kto? Ja, to rozumie, ale kto oprócz mnie? Ja wiem, że psychole sadu siÄ™ nie bojÄ… bo żółty papier chroni, ale do czasu. O to czy zostanie po mnie Å›lad, czy nie to już moje zmartwienie. Ty zaÅ› adwersarzu choćbyÅ› wzorem psa znaczyÅ‚ swój Å›lad przy każdej bryle Å›niegu i tak z wiosnÄ… go stracisz. To tyle tytuÅ‚em komentarza do wypocin dotyczÄ…cych wÄ…tku Czarnej. Odpowiedź ostatnia. To co napisaÅ‚em jest trochÄ™ niegrzeczne, cóż cierpliwość każdego ma jednak swoje granice. Przepraszam za to tych normalnych czytelników PoÅ‚onin i bloga. Ja rozumiÄ™, że można siÄ™ różnić ale i do tego trzeba klasy. Raz jeszcze proszÄ™ piszcie nawet źle bo przecież nie jest to „Plastusiowy pamiÄ™tnik”, trzymajcie jednak klasÄ™ bo jej brak dyskredytuje. Wczoraj zaproszono mnie na wiejskie spotkanie do WaÅ„kowej. MiaÅ‚ być na nim wójt Olszanicy, ale nie dodarÅ‚ wiÄ™c spotkanie zerwano. MiaÅ‚a być na nim mowa o likwidacji szkoÅ‚y w WaÅ„kowej, o dyskryminacji tej wsi przez wÅ‚adze gminy. No cóż odwlecze siÄ™ to w czasie. Mnie jednak co inne go przyszÅ‚o na myÅ›l w kontekÅ›cie tego spotkania. Mianowicie czy nauczyciel musi być w tak nadzwyczajny sposób chroniony. Nikt nie martwi siÄ™ i nie gardÅ‚uje gdy pracÄ™ traci setki ludzi w różnych zakÅ‚adach pracy. Gdy przychodzi zwolnić nauczyciela zaczyna siÄ™ sodoma i gomora. Liczba uczniów spadÅ‚a na przestrzeni ostatnich lat o poÅ‚owÄ™. Liczba nauczycieli nie maleje prawie wcale. SamorzÄ…dy dopÅ‚acajÄ… coraz wiÄ™cej do szkół ryzykujÄ…c nawet bankructwem, zaÅ› nauczycieli zwolnić nie sposób. Co wiÄ™cej, pracujÄ…c zaledwie przez praktycznie 9 miesiÄ™cy, po 18 godzi tygodniowo pÅ‚aczÄ…, że sÄ… pÅ‚acowo dyskryminowani. To po kiego licha siedzÄ… w tych szkoÅ‚ach i w żaden sposób nie dajÄ… siÄ™ z nich ruszyć. Dodam, że nie jestem jakimÅ› przeciwnikiem, ba mój mÅ‚odszy syn jest pedagogiem. Napiszcie co o tym sÄ…dzicie, wydrukujemy to w najbliższych Naszych PoÅ‚oninach. WiesÅ‚aw Stebnicki Pisane w Bieszczadach piÄ…tek, wieczór 3 luty 2012 » UdostÄ™pnij:
adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=1537 |