|
|||
:: [10/122] Chleba i igrzysk Artyku³ dodany przez: Redakcja (2011-09-03 08:01:59) Z takim oto okrzykiem okoÅ‚o dwóch tysiÄ™cy lat temu protestowali starożytni Rzymianie, natomiast starożytni Egipcjanie zastrajkowali przy budowie piramidy parÄ™ tysiÄ™cy lat temu gdyż zabrakÅ‚o im ... kosmetyków! DziÅ› Grecy, nie starożytni lecz caÅ‚kiem współczeÅ›ni choć grozi im totalne bankructwo nie chcÄ… pracować za marne 650 euro. DziÅ› Å›wiat (może nie caÅ‚y) pomaga Grecji (choć osobiÅ›cie uważam, że sÄ… to pieniÄ…dze wrzucone do „wychodka”). Dlaczego o tym piszÄ™? Otóż Polska też Grecji ma pomagać, no cóż, tylko chwalić polskÄ… solidarność, pozostaje jednak pewien niesmak, o którym zapominajÄ… uczeni w piÅ›mie i politycy – czy któryÅ› z nich wie za ile pracuje przeciÄ™tny polski Kowalski? SÄ…dzÄ™, że wiedzÄ… a w duchu dodajÄ… sobie „Å›mierć frajerom” – otóż za niecaÅ‚e 300 euro, a w Grecji kryzys trwa w stosunku do naszego (okoÅ‚o 30 lat) stosunkowo niedÅ‚ugo. W efekcie Grecy bijÄ… siÄ™ na ulicach z policjÄ… i dziejÄ… siÄ™ tam dantejskie sceny. U nas sielanka, zielona wyspa w Europie choć ceny i podatki u nas mamy wyższe niż prawie wszyscy nasi sÄ…siedzi, a zarobki gÅ‚odowe, ale jak przysÅ‚owie mówi „i piec do pcheÅ‚ siÄ™ przyzwyczai”. Lecz czy nas Polaków można bezkarnie nazywać tak i czy możemy czuć siÄ™ osobiÅ›cie psami nie ubliżajÄ…c naszym najwierniejszym czworonożnym przyjacioÅ‚om. WracajÄ…c do tej jedynej zielonej wyspy to podejrzewam, że wzięła siÄ™ nie z mÄ…droÅ›ci nami rzÄ…dzÄ…cych, lecz zwykÅ‚ych ludzi z inicjatywÄ… i chÄ™ciÄ… wyjeżdżajÄ…cych za chlebem za granicÄ™ gdyż Polska nie jest dla nich matkÄ… lecz macochÄ… a wracajÄ…c do niej z czystego sentymentu przywożą zarobionÄ… twardÄ… walutÄ™. Lecz czy nie jest to przedwczesna radość bo ta zielona wyspa w niedÅ‚ugim czasie może pójść w Å›lady Grecji. Nie jestem ekonomistÄ… „Balcerkiem WspaniaÅ‚ym”, ale zdajÄ™ sobie sprawÄ™, że ci co wyjechali (a sÄ… ich setki tysiÄ™cy) nie pracujÄ… w dÅ‚uższej perspektywie na rzecz naszego paÅ„stwa, nie pÅ‚acÄ… podatków, skÅ‚adek ZUS, itd. W Polsce pozostajÄ… jednostki sÅ‚abe (w wieku ponad 30 lat nie majÄ… ani jednego roku skÅ‚adkowego), chorzy, inwalidzi i emeryci, na których paÅ„stwo, żeby nie zamienili siÄ™ w żebraków bÄ™dzie musiaÅ‚o Å‚ożyć coraz wiÄ™ksze sumy, ale skÄ…d je brać. Może rodacy nie bÄ™dzie walczyć jak Grecy (ileż razy można) na ulicach, ale też nie bÄ™dÄ… z wÅ‚asnej woli zdychać pod pÅ‚otami. PiszÄ™ do lokalnej gazety bo jest stÄ…d i tu już zostanÄ™. Otóż na wÅ‚asne oczy widzÄ™ jak nasze miasto piÄ™knieje z dnia na dzieÅ„, cieszÄ™ siÄ™ jak wszyscy, piÄ™kniejÄ… ulice, powstajÄ… nowe obiekty – basen, hala sportowa, chodniki, drogi i tak dalej. Ulice, drogi – zgoda, ale Å‚aźnie, areny? Może by tak jak w Rzymie, najpierw chleb potem igrzysk, o kosmetykach nie wspomnÄ™ bo mi wstyd i nie to żebym capiÅ‚, ale te tysiÄ…ce lat dajÄ… do myÅ›lenia. Malkontent
adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=1402 |