Nasze POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne Artykuły Forum dyskusyjne Galerie Ogłoszenia 
Baza noclegowa   Baza gastronomiczna   Dyżury aptek   Rozkład jazdy autobusów   Plan miasta
Strona g籀wna

Archiwum
Pisane w Bieszczadach
Szukaj w serwisie:
Redakcja

Kontakt

    Gazeta / moduy
    Serwis internetowy

    Baza noclegowa

Artyku造 » ~ Archiwum » [Nr 14/74] Jak zosta sdzi we wasnej sprawie?
Kanalizacja Nadg籀rnej wg Andrzeja Kotowicza czyli:
Jak zosta sdzi we wasnej sprawie?

W poprzednim numerze „Naszych Poonin” m籀j redakcyjny kolega Andrzej Kotowicz zamieci artyku zatytuowany „Niczego nie wyudzili” bdcy jego odpowiedzi na publikacje zamieszczone w „Gazecie Bieszczadzkiej”, dzienniku „Nowiny’ i „Naszych Pooninach” a dotyczce konfliktu wok籀 budowy kolektora ciekowego wzdu髒 ulicy Nadg籀rnej w Ustrzykach Dolnych. Poniewa髒 tezy zawarte w materiaach zamieszczonych we wspomnianych trzech r籀髒nych gazetach, napisane przez trzech r籀髒nych dziennikarzy byy zbie髒ne, redaktor Kotowicz uzna je za stworzone na zam籀wienie ustrzyckiego burmistrza przez bezwolnych dziennikarzy. Mnie osobicie wyr籀髒ni z imienia i nazwiska, nazywajc super nieobiektywnym, przeinaczajcym fakty, tendencyjnym pismakiem z niespotykanymi wrcz brakami warsztatowymi. Nie zamierzam dyskutowa z redaktorem Andrzejem, ma on jak ka髒dy z nas, prawo do wasnej oceny wydarze. Nie bd te髒 ocenia jego warsztatu dziennikarskiego, bo nie czuj si do tego powoany. Nie obra髒am si te髒 za to co napisa o mnie, cho nie powiem, 髒e sprawio mi to przyjemno. Pragn tylko wyjani trzy sprawy zwizane z opisywan sytuacja, kt籀re uwa髒am za istotne i bez wyjanienia kt籀rych trudno jest zrozumie postpowanie redaktora Andrzeja i bezstronnie oceni konflikt wok籀 kanalizacji ulicy Nadg籀rnej.

Sprawa pierwsza, natury formalno - teoretycznej

Kilkakrotnie przeczytaem m籀j materia na temat budowy spornego kolektora ciekowego i nie dostrzegem pom籀wie i przeinaczonych fakt籀w zarzuconych mi przez mojego redakcyjnego koleg. Szkoda, 髒e m籀j adwersarz nie wskaza w spos籀b konkretny owych, dokonanych przez mnie, pom籀wie i przeinacze. Dugo zastanawiaem si nad tym, na jakiej podstawie waciciele posesji, bdcy stron ciekowego konfliktu, dokonali wyliczenia nale髒nych im rekompensat, zwaszcza w wietle umownego zobowizania si inwestora do przywr籀cenia posesjom ich stanu poprzedniego. Mieszkacy trzech posesji przy ustrzyckiej ulicy Nadg籀rnej, przez kt籀re zgodnie z planem i wyra髒on wczeniej zgod mia przebiega kolektor ciekowy, za髒dali od Miasta i Gminy Ustrzyki Dolne kwoty 20 tysicy zotych tytuem poniesionych strat. Z moich wylicze wynika, 髒e gdyby gmina odkupia od wacicieli, po cenach rynkowych, teren przebiegu kolektora, przeprowadzia go, przywr籀cia teren do stanu poprzedniego i podarowaa wacicielom to koszt tej operacji byby ni髒szy ni髒 髒dania wacicieli. Wedug najwy髒szych cen ziemi w Ustrzykach Dolnych koszt wykupu gruntu niewiele przekroczyby 10 tysicy zotych.

Sprawa druga, mao istotna

W swoim artykule redaktor Andrzej Kotowicz zarzuca mi zaniechanie obowizku wysuchania opinii drugiej strony. Pragn wyjani, 髒e byem przypadkowym wiadkiem publicznej wypowiedzi jednego z wacicieli posesji, bdcego stron konfliktu, do jakiej doszo na ustrzyckim placu targowym. Kilku suchaczom chwali si 籀w waciciel w jaki spos籀b spo髒ytkuje du髒e pienidze, kt籀re otrzyma od gminy za przekopanie kawaka ogrodu. Poza tym, piszc sw籀j artyku miaem mo髒no przeczytania tego co w „Nowinach” zamieci redaktor Potaczaa i zapoznania si z wypowiedzi innego, r籀wnie髒 髒ywotnie zainteresowanego t spraw, mieszkaca ulicy Nadg籀rnej. Sp籀r dotyczy trzech posesji, znajc zdanie mieszkac籀w dw籀ch z nich uznaem, 髒e to wystarczy. Std te髒 zarzut postawiony mi przez Andrzeja Kotowicza uwa髒am za krzywdzcy.

Sprawa druga bardzo wa髒na

Piszc sw籀j artyku redaktor Andrzej zapomnia poinformowa czytelnik籀w o jednym bardzo istotnym fakcie. Zapomnia mianowicie o tym, 髒e sam zamieszkuje w Ustrzykach Dolnych na ulicy Nadg籀rnej i 籀w sporny kolektor mia przebiega r籀wnie髒 przez posesje kt籀rej jest mieszkacem. Zreszt owym rozm籀wc redaktora Potaczay cytowanym w „Nowinach”, jako strona konfliktu, by nie kto inny, tylko redaktor Andrzej Kotowicz. Bdc wic, bez wtpienia stron konfliktu, dokona dziennikarskiej oceny piszcych na ten temat koleg籀w, zarzucajc im nierzetelno i brak obiektywizmu. Mo髒e nie mam racji ale w moim przekonaniu redaktor Andrzej uczyni si sdzi we wasnej sprawie.

Sprawa trzecia natury ludzko - etycznej

Swoje racje zawarte w materiale pod tytuem „Niczego nie wyudzili” m籀j redakcyjny kolega nie przesa do redakcji w formie listu, co zazwyczaj czyni osoby osobicie zaanga髒owane w spraw, ale w formie materiau dziennikarskiego. C籀髒 to oznacza ? Ano tylko tyle, 髒e poza bezpatn obron wasnych, partykularnych interes籀w na amach gazety, otrzyma za to dodatkowo dziennikarska wiersz籀wk.

To ju髒 jest koniec

M籀j artyku mia na celu wyjanienie owych trzech, om籀wionych wy髒ej spraw i sporem wok籀 kolektora ciekowego i zwizanych z nim mieszkac籀w ulicy Nadg籀rnej nie zamierzam si wicej zajmowa. Spraw uwa髒am za zamknit bez wzgldu na to, co jeszcze na m籀j temat i na temat mojego warsztatu dziennikarskiego napisze redaktor Andrzej Kotowicz.


Marek Prorok

[Nr 14/74] Jak zosta sdzi we wasnej sprawie?



Imi
E-mail
Temat
Tre嗆
Przepisz kod:

 

© 2003-2012 Nasze Po這niny - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne

Wykonanie i administracja strony: JWK WebStudio