Niezapomniany Jan Brzechwa tak sportretowa dzika w wierszu „Dzik” -
Dzik jest dziki, dzik jest zy,
Dzik ma bardzo ostre ky,
Kto spotyka w lesie dzika,
Ten na drzewo szybko zmyka.
Jak pokazao 髒ycie bajeczka Brzechwy stracia chyba ostatnio na swojej aktualnoci. Na g籀wnej drodze prowadzcej w wysokie Bieszczady, pomidzy Procisnem a Stuposianami, spotkaem ostatnio watach piciu maych dziczk籀w. Ot籀髒 ryy ziemi na poboczu drogi, nic a nic nie przejmujc si przeje髒d髒ajcymi samochodami. Postanowiem im zrobi zdjcie, a dwa z nich wrcz rozpoczy pozowanie zwracajc si ryjkami w moj stron. Staraem si podej jak najbli髒ej widzc , 髒e nic sobie z mojej obecnoci nie robi. I byo by si udao gdyby nie autokar jadcy od strony Ustrzyk G籀rnych. Jecha szybko i blisko pobocza jakby celowo chcia staranowa dzicz watach. Ta autokarowa szar髒a zmusia dziki do ucieczki w przydro髒ne krzaki, a mnie pozbawia mo髒liwoci zrobienia piknych zdj. Dlatego te髒 apeluj do kierowc籀w, kt籀rzy pojawi si w tamtej okolicy, jed驕cie ostro髒nie bo w ka髒dej chwili mog si pojawi na drodze przesympatyczne dziki.
|