„Kawa czy herbata”, ta emitowana bladym witem audycja telewizyjna zagocia w grudniu w ssiednim Lesku. Interesujcy i sprawnie przeprowadzony program, by pr籀b przedstawienia Leska i okolic w telewizyjnej piguce. Poza, co oczywiste, burmistrzem Robertem Petk i jego zastpc Mariuszem Wermiskim w programie prezentowali si ludzie w Lesku znani i powa髒ani, reprezentujcy miejscowy biznes i wiat leskiej kultury. Z caej grupy interesujcych przykad籀w chciabym wymieni dwie firmy, kt籀re s bezsprzecznie symbolem wielkiego sukcesu leskiego biznesu. Pierwsza z nich to piekarnia rodziny Szelc籀w, kt籀r w programie reprezentowa pan Piotr Haftek, za druga to firma „Talens Polska” produkujca midzy innymi podobrazia malarskie i sztalugi reprezentowana przez jej szefa i tw籀rc pana Adama Paackiego. Z uwag wysuchaem przegldu prasy przygotowanego przez pani Alicj Wosik z rzeszowskiego orodka Telewizji Polskiej. Redaktor Alicja zaprezentowaa praktycznie wszystkie lokalne gazety z Leska, Sanoka i Ustrzyk, oczywicie poza „Naszymi Pooninami”. I na koniec chciabym zacytowa sowa wypowiedziane prawdopodobnie przez pani Ew Baranowsk dyrektora Bieszczadzkiego Domu Kultury „Lesko to najpikniejsze i najbardziej zaczarowane miasto w Bieszczadach” mie i sympatyczne to sowa, cho trudno nie przypomnie sobie w tym miejscu staropolskiego przysowia o pewnym ptaszku czsto i energicznie kiwajcym swym dugim ogonkiem w wiadomym celu. Program interesujcy dobrze propagujcy Lesko, szkoda tylko, 髒e nadawany w tak mao atrakcyjnym czasie antenowym. Pozostaje jeszcze pytanie ile pienidzy burmistrz Leska wyda na ten cel. Syszaem o pewnej kwocie, ale majc w pamici dowiadczenia Naczelnego „Naszych Poonin” Wiesawa Stebnickiego, kt籀ry za podobn spraw dotyczc Ustrzyckiej „Kawy czy herbaty” znalaz si przed sdem, zachowam j dla siebie.
***
Kolejna edycja „Bieszczadzkiego Biegu Lotnik籀w” odbdzie si w dniach 20 i 22 stycznia bie髒cego roku u podn籀髒a g籀ry
驍uk籀w w Ustjanowej G籀rnej. Mo髒e trudno w to uwierzy, ale to ju髒 XIX bieg i za rok bdzie nas czeka may jubileusz. Pamitam doskonale pierwszy „Bieszczadzki Bieg Lotnik籀w”, kt籀ry odby si na trasie Ustjanowa – Czarna w 1987 roku. Jego pomysodawc i organizatorem by oczywicie pan Stanisaw Nahajowski, kt籀ry do dzisiaj jest g籀wnym sternikiem biegu i jego komandorem. Nie znam osobicie wikszego „zapaleca” narciarstwa ni髒 pan Stanisaw i im du髒ej go znam tym bardziej go podziwiam za jego up籀r i zaanga髒owanie na rzecz narciarstwa i sportu w og籀le. Nie wiem jak on to robi, ale, mimo 髒e swoje osiemnaste urodziny obchodzi ju髒 kilkakrotnie, to si i energii ma w sobie wicej ni髒 niejeden prawdziwy osiemnastolatek. To, 髒e Ustrzyki Dolne maj sw籀j bieg masowy znany w rodowisku narciarskim i zajmujcy swoje stae miejsce w terminarzu masowych imprez narciarskich, to wycznie zasuga pana Stanisawa Nahajowskiego. Dzikujc mu za dotychczasow dziaalno wierz, 髒e jeszcze w wielu edycjach „Bieszczadzkiego Biegu Lotnik籀w” we驕mie udzia zar籀wno komandor, jak i zawodnik Nahajowski. Zdopingowany przez pana Stanisawa zamierzaem po raz pierwszy wystartowa w tegorocznym biegu. Niestety kopoty ze zdrowiem i konieczno pobytu w szpitalu wykluczyy mnie z grona startujcych. W kolejnej edycji biegu pojawi si na starcie na pewno.
***
Bieszczadzkie czasopismo regionalne „Nasze Pooniny” zmienio nie tylko wydawc, ale i formy organizacyjne. Pojawiy si nowe interesujce pomysy nie tylko na dziaalno dziennikarsk, ale i wydawnicz. Fundacja „Bieszczady bez granic” ma ambitne plany dotyczce zar籀wno dnia dzisiejszego, jak i rozjaniania przeszoci na polsko – ukraisko – sowackim pograniczu. Postanowiem wczy si do tej dziaalnoci i std m籀j powr籀t do pisania w „Naszych Pooninach”.
|