|
|
 |
Artykuy » ~ Archiwum » [17/110] „Społeczna odpowiedzialność biznesu” w wydaniu Spółki - ZEW Solina - Myczkowce S.A. |
Po przeczytaniu artykułu „Czy Bieszczadzkie Morze” stanie się „Bieszczadzkim Szambem” w nr 14 dwutygodnika „Nasze Połoniny” postanowiłem ustosunkować się do treści dotyczących przedsiębiorstwa ZEW Solina – Myczkowce SA którego artykuł dotyczy. W przywołanym artykule przedsiębiorstwo to jest przedstawione w samych superlatywach, jako transparentne i bardzo dobrze zarządzane przez obecny Zarząd. List mój ma na celu przytoczenie faktów które przeczą tej tezie.
Zespół Elektrowni Wodnych Solina – Myczkowce S.A. jest przedsiębiorstwem obecnie wchodzącym w skład spółki giełdowej grupa PGE S.A. w której większościowe udziały posiada Skarb Państwa. Historii budowy zapory w Solinie i Myczkowcach nie trzeba naszej lokalnej społeczności przedstawiać. Budowa wymagała wiele trudu i wyrzeczeń miejscowej ludności oraz zaangażowania ogromnych środków publicznych zarówno na budowę jak i późniejszą eksploatację zapory, do dnia dzisiejszego włącznie. Przedsiębiorstwo to jest więc wpisane w nasz region w sposób szczególny. Obecny Zarząd Spółki zgodnie z informacjami zawartymi w artykule jaki i na oficjalnej stronie internetowej firmy próbuje realizować trudną misję wobec Skarbu Państwa oraz miejscowego społeczeństwa w sposób transparentny i nowoczesny cyt.: „Zespół Elektrowni Wodnych Solina – Myczkowce S.A. postrzega prowadzenie biznesu w sposób odpowiedzialny, zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju – łącząc ekonomię i etykę oraz ekologię funkcjonowania. Celem strategii społecznej odpowiedzialności firmy jest systemowe podejście do potrzeb i problemów w jej społecznym otoczeniu oraz powiązanie realizowanych strategicznych celów biznesowych z kwestiami społecznymi.” Niestety te zacne treści propagandowe głoszone przez Zarząd, w zderzeniu z rzeczywistością mają się nijak. Poniżej fakty.
1. Zawarte w artykule stwierdzenie Prezesa Zarządu cyt.: „Elektrownia nie żyje z turystów i z brudnej wody energię też wyprodukuje” jest kuriozalne. Świadczy o totalnej nonszalancji w kwestii dobra nadrzędnego dla mieszkańców regionu jakim jest dbałość o ekologię środowiska (w tym przypadku zalewu). Metoda „spychologii” odpowiedzialności za stan rzeczy na inne podmioty pochodzi z poprzedniej epoki i jest absurdalna. Spółka będąca bezpośrednim beneficjentem korzyści płynących z istnienia zalewu (stanowiącego własność Skarbu Państwa) powinna jako priorytet stawiać sobie dbałość o jego środowisko naturalne a swoje ewentualne nadwyżki finansowe przeznaczać właśnie na ten cel pomagając lokalnym samorządom w działaniach proekologicznych.
2. W dniu 15.06.2010r Transmitel sp. z o.o. jako publiczny operator telekomunikacyjny zwrócił się do Spółki ZEW Solina – Myczkowce S.A. o wyrażenie zgody na zainstalowanie na obiektach zapory w Myczkowcach urządzeń do przesyłu Internetu i telefonu. Pismo nasze podyktowane było wnioskami mieszkańców z tamtych terenów na instalację usługi telekomunikacyjnej świadczonej przez Transmitel sp. z o.o. O fakcie tym, jak również o istniejącej umowie Spółki Transmitel sp. z o.o. z Urzędem Gminy Solina na montaż urządzeń na obiektach użyteczności publicznej w Myczkowcach i Bóbrce, dla potrzeb miejscowej ludności informowaliśmy w piśmie. Niestety do dnia dzisiejszego Zarząd ZEW Solina – Myczkowce w przedmiotowej sprawie nie raczył wyrazić żadnego stanowiska. Kolejny przykład lekceważenia i nonszalancji wobec potrzeb miejscowego społeczeństwa. Należy zaznaczyć, że brak odpowiedzi ze strony właściciela obiektu jest również niezgodny z obowiązującymi przepisami Prawa Telekomunikacyjnego oraz Ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. W związku z powyższym podjęliśmy już stosowne działania prawne.(w załączeniu do wiadomości Redakcji pismo skierowane do ZEW Solina - Myczkowce S.A.).
3. W m-cu grudniu 2008r reprezentowana przez moja osobę Spółka Transmitel sp. z o.o. miała okazję uczestniczyć „negocjacjach” związanych ze sprzedażą majątku Skarbu Państwa, będącego w posiadaniu ZEW Solina – Myczkowce S.A. – sieć dostępu do Internetu bezprzewodowego WI-FI. O fakcie możliwości zakupu sieci dowiedziałem się przypadkiem, od pracownika swojej firmy. Nie trafiłem na żadne oficjalne informacje w prasie, Internecie, ogłoszeniach na temat sprzedaży sieci. Pomimo moich jasnych i czytelnych sugestii dotyczących zorganizowania przez ZEW Solina – Myczkowce S.A. właściwego przetargu na zakup majątku Skarbu Państwa sprawa sprzedaży odbyła się w bynajmniej dziwnych i nie zrozumiałych dla mnie okolicznościach, na etapie spotkania oferentów i propozycji negocjacyjnych. De facto majątek Skarbu Państwa został sprzedany innemu oferentowi za cenę niższą niż proponował Transmitel sp. z o.o!!! Sytuacja dziwna i niezrozumiała. Ponieważ przedmiotowa transakcja z punktu widzenia biznesowego była marginalna i mało znacząca dla Spółki Transmitel zaniechałem dalszych czynności wyjaśniających (w załączeniu do wiadomości Redakcji korespondencja z ZEW Solina – Myczkowce S.A. z 12/2008r).
Myślę, że opisane wyżej sprawy rzucają nowe światło na faktyczne działania Zarządu Spółki ZEW Solina Myczkowce S.A. w naszej społeczności, w kontekście propagandowych haseł dotyczących cyt. (oficjalna strona internetowa): „Społecznej odpowiedzialności biznesu” którą to Zarząd Spółki przypisuje sobie w całej rozciągłości.
Adam Łukaszyk
Prezes Zarządu
Transmitel sp. z o.o.
|
 |
|
[17/110] „Społeczna odpowiedzialność biznesu” w wydaniu Spółki - ZEW Solina - Myczkowce S.A. |
|
|
